Szedłeś w dobrym kierunku, gdyż widziałeś ogromne tablice kierunkowe z napisem Cornelia. Szlaki do Cornelii, były w miarę bezpieczne, w końcu to królestwo Fiore... Idąc dalej nic się nie działo, cisza spokój. Jeżeli dalej tak pójdzie dojdziesz szybko do Cornelii. Był jasny ranek więc nie spotykałeś żadnych bandytów, co jakiś czas widziałeś 3-4 osobowe posterunki strażników. Kilka minut potem zauważyłeś jednego kupca, oferującego swe towary. Sprzedawał on artefakty średniej klasy, nie były ani jakieś bardzo słabe, ani silne. Mogłeś usłyszeć śpiew świerszczy przy pobliskim lesie otaczającym ścieżkę.