Sklep Magiczny 'Magazyn Maga'

Sklep jest, jednym z najlepiej zaopatrzonych w całym Fiore. Prowadzi ją stary człowiek noszący imię Kizaru. Jest on miłym i poczciwym dziadkiem, jednakże bardzo dobrze zna się na cenach produktów i nie da się wykiwać byle komu.

Interfall przyszedł do sklepu uśmiechając się do dziadzia.

Witam... poproszę 10 pustych Lacrim i mobilną Lacrimę komunikacyjną... ma pan jakieś fajne artefakty jeszcze?

Spytał z wyraźnym zainteresowaniem

Sprzedawca wykłada wszystko o co prosiłeś na blat, i mówi - To będzie...18000 klejnotów. - poczym wystawia ręke po pieniądze...

Interfall lekko zdziwiony przekazał mu 17 000. Po chwili odrzekł
Lekko podkręcona dziadziusiu ta cena ^^. A masz jakieś fajne artefakty?

Zaczął szukać wzrokiem na półkach owych 'fajnych' artefaktów.

- Nie, nie mam żadnych na chwilę obecną...I dawaj mój 1000 złodzieju! - mówi oburzony dziadek

Interfall zrobił minę niewiniątka
Ups! Przepraszam, w ramach rekompensaty dam Panu 2!

Kładąc mu na stole 2 tysiące wyszedł. Po chwili radosnym uśmiechem pożegnał się.

Interfall znów odwiedził ten sklep mówiąc do sprzedawcy:
Poproszę 2 Lacrimy światła... no te co świecą i zadają obrażenia duchom czy szkieletom... po proszę jeszcze 2 karty podróży (około 2000 jedna). Czy mógłby pan rozpisać koszty wszystkich rzeczy?

Chodzi ci o poświęcone Lacrymy... To one zwalczają złe moce.

14 800 się należy

Interfall odebrał towary rzucając handlarzowi jego pieniądze. Wychodząc pożegnał się.

<zt>

Witam, poproszę 10 Poświęconych Lacrim, oraz 10 Lacrim światła i jeszcze do tego 2 Lacrimy mocy (drogie są bo podnoszą moc przedmiotu/postaci). Hmmm i jeszcze poproszę... coś na podwyższenie magicznej mocy... o jakieś 200.

Mówiąc to sam nie wierzyłem... tyle wydać! No ale cóż... muszę się przygotować do następnej misji.

Przeszukując sklep i zbierając rzeczy dla ciebie, sprzedawca mamrocze coś pod nosem. Nagle kładzie wszystko przed tobą i mówi - To będzie 658 000 Klejnotów...

Interfall rzucił całą sumkę na stół, po chwili zabierając rzeczy wyszedł ze sklepu. Tam użył specjalnej karty szybkiej podróży. W ciągu kilkunastu minut był już w Run'Terra...

<zt>

Wszedł do sklepu mówiąc od progu do dziadka

Hmmm chcę 30 kart szybkiej podróży, 3 większe pakiety regeneracyjne... hmmm ma pan jakieś Serum gwiezdnych duchów? (bardzo potężne artefakty dzięki którym można nauczyć się nowych typów magii / zastępuje to praktykę z księgami, zwykle ceny to około 1 mln przy słabszych magiach - tak jak w tym wypadku)

Wyjmuję ci wszystko spod lady, jednak chwilę przelicza ilość kart dla ciebie. Nagle wręcza ci to wszystko do rąk mówiąc - Należy się 102 000 klejnotów...

Interfall złapał staruszka za rękę uspokajając

Chwila chwila! Jeszcze chciałbym się dowiedzieć jakie ma pan złote i srebrne klucze.

- Ze srebnych zostały : Gargulec, Rok oraz Skum. A ze złotych mam tylko Chuula

Interfall powiedział tylko do sprzedawcy

Wezmę Gargulca Skuma i Chuula

- Chuul kosztuje 1 700 000 klejnotów, gargulec 50 000, a Skun 200 000

Wykładając pieniążki na stół zabrał klucze.Po kilku chwilach wyszedł ze sklepu z nowymi kluczami, od razu udał się do Fairy Tail.

<zt>